Posted on 13 May 2017 by Administrator
Takiej kampanii jeszcze nie było. Fatimskie przesłanie wraz z wizerunkiem Matki Bożej pojawiło się na bilbordach polskich miast. Ta niestandardowa akcja ewangelizacji powstała z potrzeby nawrócenia i pokuty, o które Matyja poprosiła nas sto lat temu w Fatimie.
„Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje!” – to zapewnienie wypowiedziane w Fatimie przed stu laty powinno być dla nas lekiem na całe zło współczesnego świata. Zdaniem organizatorów akcji bilbordowej, przedstawicieli Instytutu ks. Piotra Skargi, stulecie objawień Matki Bożej w Fatimie to doskonała okazja, aby przypomnieć wszystkim Jej przesłanie.
- Sto lat temu za pośrednictwem trójki małych dzieci Maryja przekazała światu swe orędzie składające się z jednej strony z zapowiedzi kar, które spadną na oddalającą się od Boga ludzkość, z drugiej zaś zapowiedziała swoje bezwarunkowe zwycięstwo nad tym procesem dechrystianizacji. Najświętsza Maryja Panna zapowiedziała m.in. wybuch rewolucji bolszewickiej w Rosji, czasy komunizmu i zakończenie I wojny światowej - mówi wiceprezes Instytutu ks. Piotra Skargi Sławomir Skiba.
- Maryja przestrzegła też, że jeśli ludzkość się nie nawróci nadejdzie II wojna światowa i tak się stało. Przestrzegła, że trwanie w stanie apostazji, niegdyś chrześcijańskiej cywilizacji i powiększanie przez ludzi liczby grzechów oraz zniewag miotanych przeciwko Panu Bogu doprowadzi do nadejścia kolejnej kary, jakiej świat jeszcze nie widział. W trakcie swoich objawień w Fatimie przypomniała o istnieniu piekła, które wbrew temu, co sądzą dzisiaj niektórzy teolodzy, wcale nie jest puste. Trafia tam wiele dusz grzeszników, za których nie ma się kto modlić – dodaje Skiba.
Ale czy możemy załamywać ręce i ulegać zniechęceniu, skoro Nasza Matka zapowiedziała, że zwycięży? Byłaby to przecież postawa niegodna i głęboko niewdzięczna! W przypomnieniu Polakom prawdy o ostatecznym trumfie Niepokalanego Serca z pewnością pomoże rozpoczęta właśnie kampania bilbordowa!
Oto w stu miejscach na terenie całego kraju zawisły bilbordy ukazujące zatroskane oblicze Pani Fatimskiej i słowa, wypowiedziane przez Nią sto lat temu do trojga pastuszków: „Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje!”. Fundatorem tej wyjątkowej kampanii jest Instytut ks. Piotra Skargi.
Skąd ten pomysł? – Chcemy zwrócić uwagę na całe orędzie Matki Bożej z Fatimy, na potrzebę naszej pokuty i nawrócenia, ale i na zapowiedź Jej bezwarunkowego zwycięstwa. Słowa Maryi „Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje!” powinny stać się otuchą i zachętą dla nas wszystkich do potraktowania na serio przesłania z Fatimy tak, abyśmy mogli wziąć udział w Jej zwycięstwie nad mocami ciemności, które dzisiaj wydają się dominować nad światem – podkreśla Sławomir Skiba.
Fatimskie przesłanie z pewnością powinno stanowić punkt odniesienia dla wszystkich zatroskanych o przyszłość swoją, rodziny i całego świata. Jeśli bowiem w naszych sercach na trwale zagoszczą niosące otuchę słowa Matki Bożej, to czyż możemy odczuwać niepokój, nawet jeśli uświadomimy sobie jak bardzo zasłużyliśmy jako ludzie na karę? Otóż nie! Fatimska Pani podała nam wszystkim wyraźne wskazówki co mamy robić.
Jak zauważa Sławomir Skiba „Maryja za pośrednictwem dzieci z Fatimy wzywała do modlitwy i zadośćuczynienia za grzechy, którymi Pan Bóg jest obrażany i aby wyprosić nawrócenie grzeszników oraz miłosierdzie dla świata. Domagała się zaprowadzenia Nabożeństwa Pięciu Pierwszych Sobót Miesiąca w całym Kościele, poświęcenia Rosji Jej Niepokalanemu Sercu i odmawiania codziennie Różańca św. Przekazała też światu w trzeciej części swojej tajemnicy wizję męczeństwa wielu chrześcijan, na czele z papieżem, biskupami i wieloma duchownymi. Anioł w tej wizji trzymający miecz woła donośnym głosem: pokuta, pokuta, pokuta! Tym samych wskazuje na potrzebę pokuty i zadośćuczynienia za apostazję całych narodów. Ale nade wszystko Maryja w Fatimie zapowiada swoje zwycięstwo, kiedy mówi, że po nieszczęściach które zapowiedziała, Jej Niepokalane Serce zatriumfuje!”.
Orędzie z Fatimy, choć znane już wielu katolikom, powinno trafić do jak największej ilości osób! To z pewnością jedno z najważniejszych zadań, które powinien postawić sobie w jubileuszowym, 2017 roku każdy czciciel Fatimskiej Pani.
Gdy po zakończeniu tego roku trzeba będzie dokonać rachunku sumienia, jednym z najistotniejszych pytań, jakie staną przed każdym z nas będzie brzmiało: czy zostałeś apostołem Fatimy? Czy poniosłeś maryjne orędzie do otaczających Cię osób i do miejsca, w którym postawił Cię Stwórca?
Zatem kiedy tylko zobaczysz bilbord z matczyną twarzą Fatimskiej Pani poweźmij postanowienie: podzielę się jej przesłaniem, będę Jej apostołem!